Cześć, Dziewczyny!
Wiosna nadeszła, a moje paznokcie nadal jeszcze cierpią po zimie. Postanowiłam więc, że opowiem trochę o tym, jak przywracam im zdrowie, wzmacniam i upiększam. Zapraszam na wpis o odżywkach do paznokci i innych sposobach na zadbane paznokcie. Jesteście ciekawe, co stosuję?
Zapraszam do czytania.
Przyczyny osłabienia paznokci
U mnie paznokcie wyglądają najgorzej po zimie. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że w miesiącach zimowych dostarczam do organizmu najmniej składników odżywczych, choćby tych ze świeżych warzyw. Poza tym organizm ma w ogóle osłabioną odporność, a to przekłada się również na kwestie takie jak wygląd włosów, skóry czy właśnie paznokci.
Jeśli chodzi o inne przyczyny, to mogą to być:
- brak pielęgnacji, czyli stosowania odżywek do paznokci,
- stosowanie lakierów do paznokci z aldehydem,
- używanie do paznokci przeterminowanych kosmetyków,
- obgryzanie paznokci i skórek wokół nich,
- niestosowanie kremu do rąk, czyli brak nawilżenia,
- brak ochrony podczas domowych porządków,
- nieprawidłowości w gospodarce hormonalnej,
- stres, zła dieta, palenie papierosów, choroby itp.
Ogólnie przyczyn osłabienia paznokci może być (jak zresztą widzicie) sporo, ale sposoby radzenia sobie z tym problemem są już takie same.
Jak wzmocnić osłabione paznokcie?
Przede wszystkim od wewnątrz, czyli wprowadzając do swojego jadłospisu więcej produktów bogatych w witaminy, minerały i zdrowe kwasy tłuszczowe m.in. pełnoziarnistych wypieków, warzyw, owoców, ryb, orzechów czy olejów. Zimą wszelkie niedobory składników odżywczych można też niwelować suplementami, czy to w postaci tabletek, czy np. w formie ziołowych herbatek. Każdy sposób jest dobry, więc warto działać kompleksowo.
Ale nic tak dobrze nie wzmocni paznokci, jak dobra odżywka – i tutaj opcje mamy dwie, bo możemy sięgnąć po jakiś kosmetyk dostępny w drogerii, a możemy przygotować własną odżywkę do paznokci. Ja opowiem Wam o obu tych sposobach, bo myślę, że oba mają duży potencjał.
Domowe odżywki do paznokci
Jeśli chodzi o to, co możemy zastosować na paznokcie z produktów, które mamy pod ręką, to niekwestionowanymi królami są oleje. Choć nie tylko! Przed Wami najlepsze domowe odżywki do paznokci.
- Olej rycynowy – wystarczy wcierać go w paznokcie regularnie, aby wzmocnić je, wygładzić, nabłyszczyć, a do tego sprawić, że będą rosły znacznie szybciej.
- Olej arganowy – najpopularniejszy wśród olejków, regeneruje, wzmacnia i uelastycznia, a także chroni paznokcie przed czynnikami szkodliwymi.
- Masło shea – uwielbiam je za kremową konsystencję, ale również za to, jak dobrze nawilża, odżywia, wzmacnia płytkę paznokci i zmiękcza skórki.
- Wazelina kosmetyczna – przeze mnie stosowana najrzadziej, ale podobno bardzo dobra w pielęgnacji paznokci, bo wzmacnia je i chroni.
- Oliwa z oliwek – a na koniec tłoczona na zimno i nierafinowana oliwa, którą warto wykorzystać do ciepłej kąpieli dłoni na wzmocnienie paznokci.
Drogeryjne odżywki do paznokci
Tutaj dużo poleceń nie będzie, bo przyznam się szczerze, że ja najczęściej sięgam po te naturalne sposoby pielęgnacji, które wymieniłam wyżej. Jeśli już kupuję gotową odżywkę do paznokci, to też zwracam uwagę na to, żeby zawierała naturalne olejki, ekstrakty roślinne itp. Składniki, których warto szukać w takim kosmetyku, to również panthenol (prowitamina B5), witamina E oraz proteiny np. keratyna, z której są zbudowane paznokcie.
Do moich ulubionych marek, po które sięgam, należy Sally Hansen. Na pewno nie raz słyszałyście o ich kosmetykach. Testowałam odżywki do paznokci Sally Hansen nie raz i za każdym razem byłam zadowolona, bo szybko pomogły wzmocnić płytkę i nadać jej zdrowy blask. Plusem jest też duży wybór, bo odżywki Sally Hansen dostępne są w różnych wersjach – dla każdego coś dobrego.
Dajcie znać, jak Wy dbacie o swoje paznokcie po zimie!
Buziaki.
Dodaj komentarz