Miodowanie włosów. Czy działa lepiej niż olejowanie?

Dziewczyny,

czy słyszałyście już o czymś takim, jak MIODOWANIE WŁOSÓW? Ja muszę przyznać, że dowiedziałam się o zabiegu miodowania dosłownie parę dni temu, ale od razu wzięłam się za testy, bo bardzo mnie ten temat zainteresował.

Co z tego wyszło? Czytajcie dalej, żeby się dowiedzieć!

Miodowanie włosów, czyli?

Miodowanie włosów to szybki i tani zabieg pielęgnacyjny na włosy. Ma za zadanie nawilżyć je i sprawić, że będą dużo bardziej miękkie i gładkie niż przed nim. Jak wskazuje nazwa, do miodowania używa się miodu, czyli naturalnego, skutecznego i silnego humektanta (substancji o dużym potencjale nawilżającym).

W bardzo wielu miejscach przeczytałam, że miodowanie włosów to zabieg, który lada moment zastąpić tradycyjne olejowanie. Jak jest prawda?

Miodowanie włosów vs. olejowanie włosów

Moim zdaniem obu tych zabiegów nie powinno się porównywać, a przyczyna jest prosta. Miód to humektant, a olej to emolient – są to więc składniki o działaniu uzupełniającym się, a nie takim samym.

• Miodowanie włosów to zabieg mocno nawilżający, dzięki któremu dostarczamy wodę do wnętrza włosów. Powinien być stosowany jako pierwszy etap.
• Olejowanie włosów ma natomiast za zadanie ochronić włosy i zapobiec utracie tego nawilżenia. Sprawdzi się jako zabieg uzupełniający po miodowaniu.

Co daje miodowanie włosów?

Mam nadzieję, że to jest już w miarę jasne. Czas więc przejść do rzeczy, czyli opowiedzieć trochę o tym, jak działa miodowanie włosów, bo jest to temat wart nieco większego omówienia.

Otóż miodowanie to przede wszystkim dogłębne nawilżanie włosów oraz skóry głowy (bo miodowe mieszanki nakłada się zazwyczaj również na nią). Można w ten nie tylko zapewnić włosom wygładzenie, zmiękczenie i uelastycznienie, ale popracować trochę nad ich wyglądem. Miód nadaje włosom niepowtarzalny blask i sprawia, że matowe do tej pory pasma pięknie grają ze światłem. A do tego zwiększa objętość włosów, czego ja się nie spodziewałam.

Brunetki, informacja dla Was: częste miodowanie włosów może sprawić, że nieco się rozjaśnią, ale moim zdaniem ten efekt jest bardzo ładny.

Miodowanie włosów krok po kroków

Zanim zaczniecie, zaopatrzcie się w miód – najlepiej taki świeży, naturalny, o płynnej konsystencji. Uwaga! Nigdy nie nakładajcie go na włosy samego, jeśli nie macie włosów niskoporowatych (a pewnie nie macie, bo rzadko kto je ma).

To teraz krótka instrukcja, jak miodować włosy, żeby zrobić to dobrze.

1. Wymieszaj miód z ulubioną odżywką do włosów w proporcji 1:1.
2. Nałóż mieszankę na całą długość suchych włosów.
3. Zwiń włosy w koczek i odczekać co najmniej jedną godzinę.
4. Po tym czasie spłucz mieszankę z włosów i umyj je.
5. Na koniec nałóż odżywkę emolientową lub dowolny olejek.

Ogólnie zaleca się, żeby miodować suche włosy, ale ja testowałam ten zabieg również na mokrych i mam pewne przemyślenie – miodowanie jest nieco skuteczniejsze, gdy włosy są wilgotne (nie ociekające wodą, ale lekko wilgotne), bo wtedy miód, czyli humektant, może wyłapać cząsteczki wody i dostarczyć je w głąb włosów. Wtedy taki zabieg ma sens, ale na suchych włosach też zadziała.

Dajcie znać, czy skusicie się na miodowanie włosów!