Cześć!
Koenzym Q10 – na pewno słyszałaś o takim składniku. A czy wiedziałaś, że każdy organizm go wytwarza? Jednak wraz z wiekiem jego produkcja maleje (tak jak w przypadku kolagenu i elastyny). Dlatego na twarzy pojawiają się pierwsze zmarszczki, przebarwienia, bruzdy. Dostarczając w diecie koenzym Q10 i stosując odpowiednie kosmetyki, możemy znacznie opóźnić ten proces!
Niedobory tego cennego składnika możemy uregulować, stosując odpowiednią dietę i pielęgnację. Chcę Ci opowiedzieć, gdzie można go znaleźć, jakie pełni funkcje i dlaczego warto. Gotowa?
Koenzym Q10 – co to za składnik?
To chemiczny związek, który występuje w każdym żywym organizmie. Jest najbardziej znany z popularnych kosmetyków anty-aging, zapobiegając powstawaniu zmarszczek. To nie wszystko! Rany goją się szybciej, a komórki organizmu są dotlenione.
Znane głównie z reklam kremów na zmarszczki antidotum młodości pełni znaczącą rolę nie tylko wtedy, kiedy chodzi o urodę, lecz także wtedy, gdy chodzi o nasze zdrowie. Odpowiada za energetyczne przemiany komórkowe i pośredniczy w procesie oddychania komórkowego. Wpływa na produkcję witaminy E, zwaną witaminą młodości.
Jak działa koenzym Q10?
- pobudza regenerację komórek i spowalnia procesy starzenia,
- razem z witaminą E przeciwdziała procesowi rozkładu kolagenu w skórze,
- dostarcza komórkom energii do regeneracji,
- przyspiesza gojenie się ran,
- chroni skórę przed niedotlenieniem i pobudza metabolizm,
- stanowi naturalny filtr UV, chroniąc skórę przed niszczącymi czynnikami,
- ma regenerujące i antyoksydacyjne właściwości, więc działa przeciwstarzeniowo,
- przywraca skórze jędrność, gładkość i elastyczność,
- utrzymuje w skórze kwas hialuronowy i odpowiada za nawilżenie cery,
- chroni organizm przed chorobami serca i układu krążenia,
- wzmacnia odporność,
- łagodzi stany zapalne.
Jak widzisz, ma naprawdę mnóstwo dobroczynnych właściwości, dlatego tak ważne jest, aby ten niedobór nie występował.
Kto powinien sięgać po koenzym Q10?
W sumie to nie wiadomo, kiedy zacząć stosować kosmetyki anty-aging. Wiele młodych osób się nad tym zastanawia i w końcu dopiero około trzydziestki decydują się na wdrożenie tych produktów. Ale zdecydowanie należy rozpocząć „walkę” dużo wcześniej, aby zapobiec przedwczesnemu starzeniu się skóry. Czy wiesz, że koenzymu Q10 jest najwięcej w organizmie między 19 a 21 rokiem życia? A potem intensywnie spada i spada, i w wieku 40 lat ubywa go już 25%!
Ważne: możesz wspomóc produkcję koenzymu Q10 w organizmie, suplementując i dostarczając z pożywienia kwas foliowy i witaminy z grupy B (przede wszystkim B12).
Gdzie znaleźć koenzym Q10?
Przede wszystkim w diecie. Odkąd wzbogaciłam ją o tłuste ryby jak łosoś, makrela czy tuńczyk oraz produkty roślinne (zboża, oleje) i warzywa (np. brokuły), moja skóra odmłodniała i czuję się o wiele lepiej. Koenzym Q10 rozpuszcza się w tłuszczach, dlatego do zdrowego posiłku warto również włączyć zdrowe oleje 🙂
W kosmetyce natomiast koenzym Q10 stosowany jest w kremach czy serum odmładzających i antyoksydacyjnych. Mam również balsam do ciała z tym składnikiem, który naprawdę dogłębnie je zregenerował. Możesz również kupić go samodzielnie i stworzyć kosmetyk dostosowany do Twoich indywidualnych potrzeb.
Koenzymowi Q10 najczęściej towarzyszą kwas hialuronowy, kolagen, elastyna i naturalne oleje. To bardzo łagodny składnik, który sprawdzi się nawet na skórze atopowej czy wrażliwej (takiej jak moja). Q10 jest w stanie zniwelować zmarszczki mimiczne, zapobiega procesowi fotostarzenia się skóry oraz stanowi naturalny filtr przeciwsłoneczny. Nic dodać, nic ująć.
Szczerze polecam Ci wprowadzenie koenzymu Q10 do swojej rutyny pielęgnacyjnej. W wielu aspektach poprawia kondycję i wygląd skóry, a także regeneruje naskórek, przyspiesza regenerację i ma po prostu dobry wpływ na nasz organizm.
Mam nadzieję, że wpis był dla Ciebie pomocny i wzbogacisz swoją dietę i pielęgnację o tej bardzo istotny składnik! Pozdrawiam.
PS Koniecznie zostaw po sobie komentarz!
Dodaj komentarz